Abdullah Miniawy

Współpracował z Simo Cellem, Ziúr, ZULIM, HVADEM, Deeną Abdelwahed i z wieloma innymi spośród najbardziej frapujących artystów awangardy, ale Abdullah Miniawy – piosenkarz, poeta, trębacz, autor i aktor – najprężniej działa wtedy, gdy ma pełną swobodę. Na tegorocznym albumie „Peacock dreams أَحْلَامُ الطَّاوُوسِ” ten urodzony w Arabii Saudyjskiej Egipcjanin dopracował koncepcję, którą kształtował i udoskonalał przez lata, śpiewając ze śmiałością po arabsku do subtelnie dramatycznych aranżacji instrumentów dętych w wykonaniu mistrzów puzonu – Robinsona Khoury'ego i Julesa Boittina. Jeżeli zeszłoroczny, zdumiewający album „NigmaEnigma أنيجم النَجم” był „operą dla muzułmanów”, to jego kontynuacja przypomina poemat epicki rozgrywający się w wielu wymiarach i w wielu liniach czasowych. To suita, która rozkwita w wydaniu koncertowym, możemy sobie tylko wyobrażać, jak zabrzmi w przepastnej przestrzeni krakowskiej Kopalni Soli „Wieliczka”.

Wydarzenie współkuratorowane przez festiwale Unsound oraz Atonal w ramach partnerstwa w projekcie TIMES.

Więcej o inicjatywie TIMES

TIMES (The Independent Movement for Electronic Scenes) to kooperatywa dziesięciu europejskich festiwali, której celem jest wsparcie, promocja i zwiększenie różnorodności oraz zrównoważony rozwój w sektorze muzycznym. W ramach TIMES współpracują: Berlin Atonal, Elevate, Insomnia, Le Guess Who?, Nuits Sonores, Reworks, Semibreve, Sónar, Terraforma i Unsound.